4.09.2020

Skrzyneczka tajemnic

* Krew hiszpańsko-meksykańska z lekką przyprawą z ukraińskiej.
* Niezdiagnozowany syndrom dziecka odrzuconego. 
* Opiekunka Pallasa & Siljan - owczarków holenderskich krótkowłosych, które nie wpuszczą na swoje terytorium nikogo obcego bez wyraźnej zgody domowników.
* Niejednokrotnie widywana podróżująca na oklep na grzbiecie Chaosa - konia północnoszwedzkiego należącego do dziadka, który za nic nie daje jej się przekonać do kupna motoru, twierdząc że nie jest on odpowiednim środkiem transportu dla młodej damy. Nie żeby pochwalał za bardzo jazdę wnuczki konno na oklep, ale nie zawsze udaje mu się złapać krnąbrne dziewczę wystarczająco szybko, by nałożyć zwierzakowi westernową uzdę i siodło.
* Ku rozpaczy seniora pewnego dnia przywlokła mu do domu szynszylę Iposa uratowaną z fermy futrzarskiej, który nie dość, że ma diabelskie imię, to nic tylko żre, skacze bez celu po chałupie, brudzi i śpi.
* Po wielu długich, wyczerpujących obie strony kłótniach dla świętego spokoju zgodziła się wreszcie nosić przy sobie naładowany pistolet. Przynajmniej w teorii, bo i tak zawsze, gdy tylko przekroczy linię horyzontu, rozmontowuje go, a śmiercionośne pociski chowa do niewielkiej sakiewki. Nie zdaje sobie bowiem jeszcze sprawy, że rzekomo kompletnie bezsensowny nakaz staruszka wynika wyłącznie z jego lęku przed ewentualnym pojawieniem się w Mariesville jej żądnego krwi ojca. Nie wie również, że facet przed jej narodzinami zdążył już zamordować jej starszego brata, niedawno sprowadził śmierć na jej matkę, a teraz czycha także i na nią. Z drugiej strony przecież w żadnym w tych wypadków nie brudził sobie własnych rąk, więc kto wie czy jego ludzie już jej nie obserwują, czekając tylko na właściwy moment do ataku... Ostatecznie stoi on na czele meksykańskiej mafii narkotykowej, więc można po nim spodziewać się dosłownie wszystkiego.
* Od czasu do czasu tworzy szeroko pojęte rzeźbiarstwo artystyczne na prywatne zlecenie.
* Zdarza jej się również zabawiać tworząc ręcznie malowane witraże, naturalne świece czy lampiony.
* Część swoich dzieł przeznacza na rozmaitej maści aukcje charytatywne.
* Wieść niesie, że ostatnio nauczyła się produkować nalewki przebijające na głowę nawet te swojego opiekuna.
* Osobiście w kuchni woli jednak skupiać się na komponowaniu deserów oraz sałatek z Kraju Byków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz