11.10.2024

[KP] Miles Cardens



JAK ODRÓŻNIĆ MATERIAŁ NA MĘŻA OD PLAYBOYA?


Drogie panie, czas na małą lekcję! Zastanawiałyście się kiedyś, jak odróżnić prawdziwego mężczyznę, który może być materiałem na męża, od wiecznego playboya? A może nadal sprawia wam to trudność? Cóż, poznajcie Milesa Cardensa, który rozjaśni wam sprawę. Ten 36-letni architekt, znany z reality show „Love Is Blind”, to facet, który, mimo kilku nagród architektonicznych na koncie, swoją osobowością przypomina bardziej dziecinny wybryk niż prawdziwego dorosłego mężczyznę.
Co głosi jego profil na LinkedIn? Pomijając zdjęcie, które sprawiło, że prawie wykasowałam połowę tego artykułu, Miles to nie tylko przystojny facet — to także inteligentny gość, który wyrwał się z biedy w mieścinie w Georgii, zdobył stypendium na studia architektoniczne, zahaczył się w jednym z lepszych biur projektowych w Nowym Jorku i przed czterdziestką wyłowił całkiem pokaźną sumę branżowych nagród (wybaczcie, ale widzieliście scenę, gdzie trzyma rybę? Halo, od kiedy wędkarstwo jest takie HOT?). Złoty chłopak z małego miasteczka. Fajna bajka? Idealny Książę?
A co wiemy o nim po emisji ostatniego odcinka programu „Love Is Blind”? Chwyćcie się za ręce, bo zderzenie ze ścianą będzie paskudnie bolesne. Zasłynął jako przystojny i zabawny facet, ale z problemem z zaangażowaniem się w relacje. Boli? A to dopiero początek. Jego była partnerka z programu, Kate Bosniak, nie miała żadnych wątpliwości, twierdząc, że był tam, by zabłysnąć, a nie znaleźć miłość swojego życia. I to nie koniec — w ostatnim odcinku programu Cardens został oskarżony o fatshaming, kiedy zarzucił Suzy May, która jest modelką plus size, że kłamała na temat swojego wyglądu w kabinach. Serio, Miles? Jak można być tak powierzchownym, by oceniać kogoś wyłącznie na podstawie wyglądu? I to w czasach, gdy wszyscy uczymy się akceptacji! Przecież mówiła, że jest modelką! [...]

data publikacji: 17.06.2023

 

Miles Cardens ma 36 lat i jest utalentowanym architektem, znanym z innowacyjnych projektów, które zdobyły uznanie w branży. Ukończył prestiżowe studia architektoniczne na Berkeley, a jego prace były nagradzane w ramach takich wyróżnień jak nagroda AIA (American Institute of Architects) oraz National Design Award. W 2023 roku zyskał ogólnokrajową popularność, występując w reality show „Love Is Blind”, gdzie zaprezentował się jako przystojny, ale emocjonalnie niedostępny mężczyzna. Obecnie wrócił do swojego rodzinnego miasteczka Mariesville, spekuluje się, że jest to powiązane z chorobą matki.

 

WYBRANE DLA CIEBIE:

Selena Gomez atakuje Bieberów. Czy to koniec pokoju? [czytaj dalej]

Uderzył Trumpa kamieniem w twarz. „Ten *** zniszczył mi życie!” [czytaj dalej]

Miles Cardens nie wytrzymuje, pozywa fotoreporterów obecnych na pogrzebie matki! [ZDJĘCIA]


3 komentarze:

  1. [Faktycznie, zdjęcie Milesa ma w sobie to nieokreślone coś, obok czego po prostu nie da się przejść obojętnie. Niestety podejrzewam, iż jego nieumiejętność zbudowania trwałego związku ma swoje pokłady w dzieciństwie. Ostatecznie podobne przypadki są dość częste wśród ludzi wychowujących się w niestabilnym środowisku.
    Życzę samych porywających wątków oraz wiecznego deszczyku weny.]


    Delio, Liberty & Monti

    OdpowiedzUsuń
  2. [Dobry wieczór! :)
    Muszę przyznać, że ciekawy pomysł na kartę z artykułem. Szkoda tylko, że taki krótki. Nieładnie. ;) Zgaduję, że sąsiedzi Milesa, swoją drogą uwielbiam to imię i mam do niego słabość, z Mariesville na pewno zasiadywali przed telewizorami, gdy tylko się dowiedzieli, że będzie w programie. :D
    Oby powrót do miasteczka okazał się dla Milesa przyjazny, choć wnioskując po ostatnim proponowanym artykule to raczej nie był, więc oby reszta jego pobytu tutaj taka była, o! ^^ Udanej zabawy życzę i samych wciągających wątków!:)]

    Amelia Hawkins, Eaton Grant & Rhett Caldwell

    OdpowiedzUsuń
  3. [Hej! Świetny pomysł na przedstawienie postaci, chętnie poczytałabym więcej! 😁 Mam wrażenie, że Miles wcale nie jest tak trudny do życia, jak się wydaje... Trzeba tylko wyzbyć się oczekiwań i jakiś bzdurnych nadziei! I na pewno to jest pułapka, przed którą żadna kobieta się nie ustrzeże, o.
    Bardzo dobrze, że chłop wrócił, niech nam trochę tu namiesza! Szkoda tylko, że powód powrotu nie jest radosny, ale czujemy, że on z wszystkim się upora sam. Poza tym, że Abi też jeździ rowerem, to nie widzę żadnego punktu wspólnego, ale w razie chęci, zapraszam do burzy mózgów, może coś razem napiszemy? 😉
    Udanej zabawy! Niech no zjawi się ktoś, kto mu poruszy niebo i ziemię! 🥳]


    Abigail

    OdpowiedzUsuń