37 lat - wkrótce. Dziecko swoich rodziców; matki alkoholiczki i ojca, który wybrał karierę w podrzędnym hotelu w Las Vegas. Sierota. Ofiara dziecięcego głodu chwały, miłości i akceptacji. Jedna głupia decyzja - milion nieodebranych wiadomości. 3 nieskończone projekty. Skrupulatnie ukrywana depresja i stany lękowe. Zdalne wizyty u psychologa, ale tylko co drugi piatek. Nię teskni. Nie pragnie. Nie czuje. Remont rudery na skraju miasta, którą zapisała mu matka - tym żyje, tego potrzebuje. Jeździ rowerem, używa szklanych słomek i hoduje pomidory. Dziwak z telewizji, przegryw z liceum.
Miles. Ten Miles. O którym chyba zapomnieliście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz