STEVEN "STEVIE" BAKER
31/10/1995 ✩ EKS-AKTORKA ✩ BARMANKA
I think that I should try to kill my ego
cause if I don't, my ego might kill me.
Najdroższy P,pajęcza sieć w mej głowie poszerza się z każdym dniem; jesteś jak setki małych insektów wpadających w nią w kółko i w kółko - żałośnie bezskuteczny taniec natrętnie objawia się nocą tuż po zamknięciu moich powiek. Czuję się jak drapieżnik, który nie potrafi powstrzymać naturalnie wbudowanego odruchu chęci posmakowania każdej z ofiar, nawet jeśli pierwotny głód został dawno zaspokojony.Dlaczego?Dlaczego?Dlaczego?Żałuję dnia, w którym pozwoliłam Ci wpełznąć do mojej głowy po raz pierwszy.Twoja Bonnie
/ Cześć! Szukamy przede wszystkim kogoś, kto zawróci Stevie w głowie (płeć obojętna, chociaż przyznam, że druga Pani byłaby ciekawą propozycją) i tchnie życie w jej pozornie nudną rzeczywistość. Dawne oraz nowe znajomości również się przydadzą. A za Pana z listu w karcie wyściskamy mocno. /
[Hej,
OdpowiedzUsuńWitamy serdecznie i życzymy masy porywających wątków, a także dużych pokładów weny.
W razie chęci zapraszam też do siebie.]
Manar & Liberty
[Nic o niej nie wiadomo, to brzydko z strony autora! Poza tym, że ta tajemnica, która ją otacza, jest elektryzująco intrygująca. Takie mam przeczucie, że Stevie jest pewna siebie, zdecydowanie prze do przodu i ogólnie należy raczej do dzielnych babek. Na pewno jest kolorową postacią w miasteczku! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej zabawy i wielu wątków, które wprowadzą ciekawe przeżycia w życie bohaterki! ]
Abigail
[Ależ klimatyczne zdjęcie! Krótko, ale intrygująco, aż chciałoby się dowiedzieć, kim jest ten człowiek, którego nie może się pozbyć z własnej głowy. I dlaczego nie może tego zrobić. Czy to ktoś z ich mieściny, czy może z wielkiego świata? Zagadkowa postać :) Mam nadzieję, że uda Ci się rozwinąć historię Stevie do końca! Baw się dobrze! :)]
OdpowiedzUsuńRowan Johnson
[Cześć! Odpiszę zbiorczo, zarówno w imieniu Jacynth, jak i Chiary — dziękuję za powitanie. :) My, dzieci z Dworca Zoo to jedna z moich ulubionych książek, zresztą jadąc do Berlina zaplanowałam trasę tak, żeby pozwiedzać wszystkie te miejsca (także z filmu), chociaż zaszły tam już bardzo duże zmiany. No i nocleg obok Dworca Zoo to była dopiero magia! :D
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o wątek, to pozwoliłam sobie przejrzeć karty i wydaje mi się (choć może jestem w błędzie), że najprędzej dogadałaby się z Laurą. Dla dziewczynek jest jednak troszkę milsza. :D Aczkolwiek wybór zostawiam w Twoich rękach!]
Jacynth&Chiara
[Hej,
OdpowiedzUsuńPrzybyłam poinformować, że odezwałam się na maila w sprawie pewnego powiązania.]
[Hej!
OdpowiedzUsuńO Stevie tak niewiele wiadomo, że aż strach pomyśleć, jakie plotki mogłaby o niej roznosić Betsy. ;-) Jeśli znajdziecie pomysły i czas albo chęci i czas, to zapraszamy, nasze drzwi zawsze stoją otworem, a z Betsy to nigdy nie jest nudno. ;-)]
Betsy Murray
Witaj w Mariesville, lonely muse!
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie Stevie wnosi do Mariesville swoją unikalną i złożoną osobowość. Mamy nadzieję, że odnajdzie swoje miejsce w Mariesville i odkryje tutaj wszystko to, co pozwoli zaznać jej tylko szczęścia!
Powodzenia!
[Hej! Dzięki za powitanie. Musiałam odkopać się z wątków po kilku intensywnych prywatnie dniach i jeszcze nie zdążyłam się odezwać pod nowymi KP. A trochę ich przybyło, wow ;)
OdpowiedzUsuńI kurcze, fajne te Twoje dziewczyny. Stevie ma cudny wizerunek i przyciągającą aparycję, a Laura bardzo ciekawą historię. Z chęcią bym coś z Tobą napisała. Tylko pytanie czy stawiamy na Kopi i Stevie czy jakieś inne połączenie? Bo jak coś to jeszcze ponoć dziwaczny Finn zerka z roboczych.
A nalewka zawsze spoko, także w wątkach. Bywa dobrym rozpoczęciem lub podłożem niecodziennych przygód, więc chętnie się z Wami jej napijemy ;D]
Kopi Bear / roboczy Finn Shrubbery
[Cześć!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, zdecydowanie za mało wiemy o Stevie, a jak to małe miasteczko, złaknione jest informacji i plotek! Tego drugiego w szczególności. Cóż to się wydarzyło, że kariera aktorska została zakończona na rzecz bycia barmanką? Uch, ciekawość mnie zżera!
Życzę mnóstwa cudownych wątków i morza weny!]
Eloise
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCześć! Przepraszam, że dopiero teraz odpisuję na powitanie - akurat byłam na urlopie i nie miałam jak odpisać z komputera.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komplement, biorę go sobie do serduszka i bardzo się cieszę, że karta wywiera pozytywne wrażenia. To samo mogę powiedzieć o Twoich dwóch paniach. :)
Szczególnie przypadła mi do gustu Stevie, ze względu na niejednoznacznej treści list, którego znaczenie chciałoby się poznać dogłębniej. Choć nie ukrywam, że karta Laury również budzi zaciekawienie. Zdecydowanie potrafisz chwycić uwagę czytelnika i zawrzeć w krótkich ustępach dokładnie tyle treści, ile potrzeba na zachętę do wspólnego pisania... choć jeśli mam być szczera, to podobnie jak Ty, cierpię na niedoczas i nadmiar wątków, więc niestety - choć miałabym nawet pomysł jak powiązać postaci - nie zaproponuję nic od siebie. Ale może jak mi się wykruszą wątki, to będzie okazja popisać.
Tymczasem dużo weny i ochoty do pisania życzę!
Jeff Bradley